Ueeee... długo on tak będzie RÓSŁ??? :-) Czy to kręcące się kółeczko obrazuje proces ROŚNIĘCIA? :-) Czy zobaczymy Izereusza dopiero jak już UROŚNIE do końca? :-D
:))) "I z wielkiego problemu można wyjść bezproblemowo" ale pod warunkiem, że ma się głowę pełną niebywałych pomysłów i osobliwe poczucie humoru; brawo Guciu! ;)
"Wpis" dodany o 23:59 w niedzielę, a więc udało się zrobić to jeszcze w weekend, brawo!:))) czegóż chcieć więcej? A że nic nie widać?...drobnostka:) Nie można przecież mieć wszystkiego naraz, trzeba sobie zasłużyć,zapracować na nagrodę ;)
Ale gdy czytam o tym, jak długo rosną goldeny, to ogarnia mnie...czarna rozpacz ( ale nie tylko :< ) I wcale mi nie do śmiechu :(
Czy Aga - za horyzontem ;)poszła do pracy ? czy kółeczko nadal hipnotyzuje ? Mnie i Ksanthippe chyba zahipnotyzowało na całego :) ... jakoś tak cicho się zrobiło ? Pozdrowionka :)
Udało się dodać wpis w weekend ... ale jak widać jeszcze się ładuje ;)
OdpowiedzUsuńSerdeczne buziaki dla was wszystkich!
PS: nie strzelajcie ;)
I co? Udało mi się was wszystkich zaskoczyć? Jak zwykle wymyśliłem coś niepowtarzalnego ;))
Ha ha ha! Widocznie Izerek urósł za bardzo i na moim ekranie się nie mieści. Już widzę, jak zareagują pszczółki kochane:) Poczekam:)
OdpowiedzUsuń:))))))))
OdpowiedzUsuń"Ciemność, widzę ciemność! Ciemność widzę!"
"Co się dzieje? No o co chodzi? Przecież miało być tak pięknie. Wywiady miały być..."
:-))))))))))))))
:) JESTEŚCIE SUPER ;) zmarszczek ze śmiechu przez Was dostanę :*
Ueeee... długo on tak będzie RÓSŁ??? :-)
OdpowiedzUsuńCzy to kręcące się kółeczko obrazuje proces ROŚNIĘCIA? :-)
Czy zobaczymy Izereusza dopiero jak już UROŚNIE do końca? :-D
Właśnie o tym samym pomyślałam, że jest to zakamuflowany proces wzrostu pieska. Przyszła mi też do głowy baśń Andersena "Nowe szaty cesarza".
Usuń:)))
OdpowiedzUsuń"I z wielkiego problemu można wyjść bezproblemowo"
ale pod warunkiem, że ma się głowę pełną niebywałych pomysłów i osobliwe poczucie humoru; brawo Guciu! ;)
"Wpis" dodany o 23:59 w niedzielę, a więc udało się zrobić to jeszcze w weekend, brawo!:))) czegóż chcieć więcej?
A że nic nie widać?...drobnostka:)
Nie można przecież mieć wszystkiego naraz,
trzeba sobie zasłużyć,zapracować na nagrodę ;)
Ale gdy czytam o tym, jak długo rosną goldeny,
to ogarnia mnie...czarna rozpacz ( ale nie tylko :< )
I wcale mi nie do śmiechu :(
Bo spóźnię się do pracy przez te kółeczka:-(
OdpowiedzUsuń:) Za horyzontem - nie patrz się na te kółeczka, bo będziesz zakręcona :)
OdpowiedzUsuńCzy Aga - za horyzontem ;)poszła do pracy ? czy kółeczko nadal hipnotyzuje ?
OdpowiedzUsuńMnie i Ksanthippe chyba zahipnotyzowało na całego :) ... jakoś tak cicho się zrobiło ?
Pozdrowionka :)
Tak sobie wpadłam zobaczyć, czy Izereusz już URÓSŁ :-)
OdpowiedzUsuńNic to...
OdpowiedzUsuńWpadnę w przyszłym roku ;)
Do siego, więc :)